Kute srebro :
W celu odskoczni od mojego chwalenia się postępami w meblowaniu pracowni ,dziś zrobiłam próbę z pomocą kursu Beaty który udostępniła nam na swoim blogu : TU
Pudełko po czekoladkach z likierem wiśniowym zjedzone z rodziną ...znów zapomniałam zrobić fotkę przed.........
Oto moje wykonanie :
widzę teraz niedociągnięcia ,,,,kilka poprawek w następnej szkatułce zrobię :)...
myślę że efekt kutego starego srebra wyszedł,,,,,dziękuję Beatko za kurs :)
W związku z wyjazdem do Katowic na Slaski Zlot scapbookingowy mamy jeszcze wolne miejsca więc zapraszam chętnych.... :)
Szkatułka jest piękna!!!!
OdpowiedzUsuńJa nie widzę żadnych niedociągnięć - jest idealna.
Pozdrawiam :)
Piękna:)
OdpowiedzUsuńCudowna szkatułka, pięknie ją wykonałaś. Bardzo podoba mi się zdjęcie i sposób w jaki je ozdobiłaś, świetny pomysł. Żadnych niedoskonałości w Twojej pracy nie widzę więc pozostaje mi tylko Ci pogratulować :) Cieszę się, że kursik był zrozumiały, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSzkatuła wygląda na drogocenną i niczym sprzed wieków, fantastycznie to zrobiłaś. Gratuluje i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMuy bonitos !!!!! ....też się piszę na TAKIE CUDO !!!!
OdpowiedzUsuńidę na zajęcia w piątek.
Jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przecudna szkatułka, aż dwa razy przeczytać musiałam, że początkiem było pudełeczko po czekoladkach! wygląda na drogocenną rzecz i wyszła Tobie pięknie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)