poniedziałek, 26 marca 2012

Zaproszenie,,,,

Wierszem Barbary Strzelbickiej.....

nie bój się
wyruszać w podróż
opuścić znaną opowieść
zerwać nici
zaczepione o przeszłość
trzymające na uwięzi
powtarzalnego

przerwij zostaw niedokończone
nie oglądaj się
za progiem
czekają na inne historie

możesz w nich być
pielgrzymem
wiatrem
z którym się zmaga
drogowskazem gwiazdy polarnej
gościńcem lub ścieżką
ptakiem 
          wolnym ponad drogami                                                                    
chwastem przydrożnym
rzemykiem u sandała
albo tylko
śladem stopy na piasku
                                      
idż
by dowiedzieć się
kim jestem.................
             .Zapraszam do mojego domu mojego raju..to z jego wnętrza wyjdzie każdy post dla Was                                                                    
                                                                                             

piątek, 23 marca 2012

Post ćwiczebny

Witam serdecznie, jutro napiszę coś więcej. A to wszystko przez Basię z Druterele



Wiosna!Wiosna!
Czyli czas zbiorów czas zacząć.......
  oto Pan Fiołek
Kiedyś dawno rzekł Leopold Staff:
"GDYBY FIOŁKI I KONWALIE ZAMIAST PACHNĄĆ GRAĆ UMIAŁY, TO BYŁABY TO MUZYKA CHOPINA". Nic dodać nic ująć,na początek tej nowej wiosny polecam herbatkę na szklankę wody parę świeżych listków pokrzywy i co najmniej 10-15 kwiatu fiołka. Rewelacja !Oczywiście kwiaty w czasie delektowania wyławiamy zjadamy i to dopiero jest kwintesencja smaku;)już nie wspomnę o widoku i kolorze jakim nas oczaruje ...... niestety nie zrobiłam zdięcia nad czym ubolewam.....tak to bywa :)
Od zawsze wiem że początki są albo bardzo trudne albo są wielkim wyzwaniem.Ten początek blogowego życia akurat jest jednym i drugim,,,,
Zacznę banalnie od wianków,lubię nimi ustroić wnętrze mojego domu zrobiłam dwa z bukszpanu,siana i gałązek brzozy.                                                      
 tak wygląda po zakończeniu pierwszej tury teraz czas na ozdoby uzyłam tylko piór parę koralików sizal i sztuczne jajka .
Drugi zrobiłam w odcieniach zieleni

  Akwarium

Nawiązując do postu mojej drogiej Basi z Druterele,,,,chcę wyjaśnić cóż Ona miała na myśli ...pisząc pod jednym ze zdjęć: akwarium w poście tu:http://www.druterele.blogspot.com/2012/03/obiecana-relacja-z-przygotowan-do.html O tuż w pracy popijam sobie herbatki ziołowe,mniej więcej wyglądają tak:
Ta akurat w domu jest zrobiona,w pracy mam ciekawsze,no tak bym to musiała nazwać ....ciekawsze,więcej pływa kolorowych płatków i listków..Pewnego poranka w czasie śniadania Marysia  mały czterolatek niejadek ,przyszła do mnie do biurka gdzie wcinałam śniadanie wdrapała mi się  na kolana , dyskutując i wyjaśniając dlaczego ponownie nie chce jeść...zaczęła się przyglądać mojej szklance z ziółkami po namyśle zapytała-A DLACZEGO TY PIJESZ TO AKWARIUM?????? - no i sprawa z tajemniczym akwarium się wyjaśniła,Małe dzieci bardzo ciekawie kojarzą fakty i czasem są bardzo śmieszne i ciekawe:) Chce dodać ...że najwyższy czas wspomnieć też o wystawie i o przygotowaniach o których pisze Basia ,więc jutro właśnie o tym

                               Kreatywnie i twórczo

to tytuł mojego pierwszego artykułu który ukazał się w Echo Dobrodzienia w marcu.

w skrócie i bardzo z więżle opisuję tam zmagania ,naszą pracę i nasze przyjemności....Nasze czyli naszej grupy która została stworzona przez Basię z Druterele.za jej rekomendacją przejęłam na pewien czas  zajęcia wraz z jej uczestnikami gdzie kiedyś sama tam nią byłam nie śniąc w ogóle o czymkolwiek innym... http://www.druterele.blogspot.com/2011/10/ojojoj-nie-scala-mi-sie-blogi-w-tym.html np tu po prostu sobie dziergałam...no jak wspomniała Basia troszkę byłam  zafascynowana artykułem w który ukazało się zdięcie emoje i mojego pokolenia.http://www.druterele.blogspot.com/2011/10/jak-juz-wspomniaam-znow-byo-o-nas-w.html bo tak się składa że jestem tam z moimi córkami i mamą ...przy okazji przedstawiam wam ich,;)....Wracając do tematu praca nasza została scalona wielkim sukcesem :wystawą na która zapraszam
 ;)Jest ona dla nas wielką nagrodą i mobilizacją  do dalszych działań.O przygotowaniach o nich opowiem tak:
 Odpoczynek z ziółkami(akwarium).......
A tu już efekt końcowy naszych przygotowań..teraz czas...na przygotowanie siebie:)czyli zmiana wizerunku jak to na kobiety przystało każda z nas pojechała do domu znaleść swoje piękno i się w nie odziać:
Oto My;)wszystkie w komplecie ......
Chwila dla reportera;)
Chwila na Małe Co Nie CO  ;)
Chwila szaleństwa z eksponatami ;)
No i Ciastek w roli mojego partnera....(czasem jest potrzeba do kogoś się przytulić).więcej o nim:deuterele