Warsztaty cd :
Robimy ptaka znów.............. tym razem czas na bociana :
Pan Darek wyjątkowo cierpliwie wyjaśnia każdą czynność jak na nauczyciela przystało...żar lał się z nieba,spiekota nieziemska w cieniu 36stopni a my twardo dążymy do celu.pod namiotem gorzej niż w samym słońcu ale jak się chce mieć bociana to trzeba cierpieć ;)
Humory dopisywały ja bardziej skupiona na pracy bo spóżniłam się więc nadrabiam zaległości,miałam misję do spełnienia odbierałam gości zaproszonych na Żródło z pociągu i tym sposobem poznałam Pana Musa Czachorowskiego,redaktora Kwartalnika :;Przegląd Tatarski::
Widać w tle zajęcia z gliną i Pana Przemka który atakował z każdej strony swoim aparatem czego dowodem są ciekawe zdięcia które polecam zobaczyć : tu
Bociek ze mną pojechał do domu i w towarzystwie sów został chwilowo porzucony .....
A ja zjadłam co nie co,i razem z Panem K.który do mnie przyjechał i pojechaliśmy razem z powrotem na miejsce gdzie o 17tej zaczynały się koncerty ...........oj działo się!!!o tym też Tu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz