sobota, 24 listopada 2012

Gwiazdki

Wcale a wcale nie czekam na zimę chodz jest piękna co nie można negować ..........mam przepiękne zachody słońca tuż za  domem.....jak biały puch zalega na łąkach i polach ten widok też mi odpowiada.......jak sypie śnieg  a ja zerkam na niego zza okna w ciepłym domu też.............ale nic po za tym.....Za dużo z nią kłopotów i za często marznę przez nią....ale nie o tym chciałam,,,,
O tuż jak zbliża się zima zbliżają się święta a z nimi przygotowania do nich,więc ja zaczęłam już na początku listopada od gwiazdek robionych na szydełku w wolnych chwilach łapałam szydełko i dziergałam, czasem coś ze schematów z czasopism czasem coś z głowy tak spontanicznie, buszowałam tez troszkę po necie i przeglądając ciekawe blogi natknęłam się na blog http://crochet5010.blogspot.com/ i tam są przepiękne śnieżki !!Polecam i dziękuję za schemat który dostałam błyskawicznie :)
A tak usztywniam w gotowym krochmalu na styropianie i używam zapałek lub wykałaczek nie szpilek bo rdzewieją :
 
A to już moje gwiazdki:



Niestety nie mam wszystkich....nim zrobiłam zdięcia zdążyłam kilkanaście gwiazdek  sprzedać ....
ale to chyba dobrze co?? ;) Po to też je robię ,i mam wielką satysfakcję z tego ze komuś podobają się moje prace i że czasem dostanę zapłatę świadczy o ty że warto :)
                                 Pozdrawiam w sobotę jeszcze jesienną i nawet słoneczną.
                                                                                                                             B.

1 komentarz:

  1. Ale ślicznie świątecznie się zrobiło - piękne gwiazdki :) ewa

    OdpowiedzUsuń