niedziela, 12 stycznia 2014

A na zajęciach....

Szał pudełek różnych...

W nowym roku zaczęliśmy od pudełek fakt jest taki że w chwili obecnej jest mniej okazji do dawania sobie prezentów co też nie ma potrzeby wielkiej produkowania pudełek i opakowań ,,,ale,,,,zabezpieczony człek zawsze może być... a nuż widelec okazja się znajdzie i pudełeczko na prezent gotowe :)





 Ważne : Jessica znów z nami :) zawsze kiedy przyjeżdża do Polski z rodzicami do swojej babci obowiązkowo przychodzi na : kurs : jak mówi....jest to miłe takie miłe że pamięta i chce :)




W następnym poście o zajęciach ,będzie galeria pudełek od wszystkich uczestniczek. :)

4 komentarze:

  1. Fajne takie spotkania .
    Pudełeczka widzę , że na warsztatach ładne powstają.
    Na ostatnich zdjęciach bardzoładne pudełeczka.
    Poczekam na zdjęcia reszty pudełek.
    Życę miłego początku tygodnia i wesołego dzionka !!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybrałabym się na takie spotkanie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne pudełeczka robicie !

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudełeczka świetne:) A co do drzwi: Cieszę się, że się podobają. Ja zabieram się to tego typu prac tak: rysuję na dużym papierze przedmiot, na którego powierzchni ma być coś naklejone, wycinam motywy, układam, przemieszczam w dowolny sposób tyle razy, aż osiągnę efekt, który się podoba. Następnie naklejam i ... nie do końca się przejmuję, że i tak wyjdzie zawsze troszeczkę inaczej:)

    OdpowiedzUsuń