PUDEŁKO

KOBIECE,,  BARDZO,   MIAŁO   BYĆ..........

Czy jest stwierdźcie same :

                                                                            Kiedyś już pisałam każde z tych pudełek które mam na blogu ma swoją historie. Związaną  z pudełkiem, chodź nie zawsze,ale na pewno z materiału z jakiego go oklejam,do tej pory żaden z nich nie był celowo kupiony,w naszym czasach powinnam określić to że to po prostu recykling .... ale zdecydowanie robiąc każde te pudełko wole wspomnieć o historii nawet najmniej  ciekawej.

Przy pracy tego pudełka wspominałam moją koleżankę jak wpadłam kiedyś do mnie w celu prośby uszycia  draperii i zasłon do okna ,jak zadowolona odbierała ode mnie gotowe zasłony ,powiedziała  - te resztki to sobie zostaw,,,

no i powstało pudełko, :)

                                                  

Tech |"resztek "jeszcze mam ,więc jak się Wam podoba to z przyjemnością zrobię podobne,bo do tej pory nie powieliłam żadnego,każde z nich jest jedyne i nie powtarzalne,...

                                         To wyjechało za granice na prezent ,,,,,,(jakie to miłe :):) )