Szyjemy.........
Następny piątek ,maszyna i nożyce poszły w ruch .......moc, chęci i krzepa też :)
Każda już ze swoimi tkaninami ...
Ostatnie zmagania i wykończenia
Wypadało by wspomnieć że kapelusz też ma się ku końcowi..
Idealnie się zgrał z biżuterią :). Na efekt końcowy kapelusza czekajcie na tym blogu
Pierwsze torby prawie gotowe.
W planie miałam żeby każda z nas uszyła dwie, jedna z dekoracją przestrzenną a druga miała być z jakimś haftem i tu pole do popisu.....
.....
A to moje zmagania, nie haftuję nigdy się tym nie zajmowałam ,raz w życiu wyhaftowałam sobie poszewkę na jaśka z literką B.
To tyle o torbach na dziś ..........
Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy torebek.... :)
OdpowiedzUsuń:) w piątek kończymy,,,,więc będzie sesja zdjęciowa:)
OdpowiedzUsuńZapowiadają się piękne torby... strasznie jestem ciekawa tych form przestrzennych i haftów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
praca wre... super
OdpowiedzUsuń