wtorek, 1 stycznia 2013

Namiastka wspomnień z dzieciństwa..

Getry;

U nas w rodzinie każda kobieta robiła na drutach,mama ,babcie,ciotki,i potem ja też nauczyłam się podstaw,i na podstawach zakończyłam edukację,niestety,ale nic straconego mam w planach poszerzyć wiedzę w tym temacie.
W święta się odpoczywa,ja odpoczywałam ,z drutami w rekach,postanowiłam mojej Julce zrobić getry takie prawdziwe ocieplacze na nogi jak ja miałam kiedyś jak byłam mała,bardzo lubiłam w nich chodzić,naszło mnie tak bo jak wiadomo mamy zimę i każdy otula się bardziej,i tak też jest z dziećmi babcia jednej z moich podopiecznej ubiera jej właśnie takie getry..bardzo mi się to podoba jak ta mała biega po sali w sukieneczce a na nogach ma własnie owe getry :)


Dodatkowo zrobiłam jej opaskę na głowę mamy teraz taka zimę ze z powodzeniem może w niej chodzić co jej zastępuje czapkę,,,,,,,i o dziwo spodobało jej się!!! miałam wątpliwości co do kolorystyki bo dziwacznie połączyłam owy melanż z czerwienią,ale jak widać chęci do pozowania miała :)   :

3 komentarze:

  1. Duma mnie rozpiera! Dziś szczególnie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie i fajnie tu u Ciebie,a jak zazdroszczę Ci ,że macie taką sekcję rękodzieła to już nie wspomnę:) Modelka przecudna:))) zostanę na dłużej♥ pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj!!! bardzo mi miło :)
    Ja u Ciebie tez już "zamieszkałam". Całusy ślę!

    OdpowiedzUsuń