niedziela, 14 kwietnia 2013

Wiosennie

Drugi dzień pięknej wiosny za nami. Nareszcie !!!! Dziś spędziłam dużo czasu na podwórku ,dzieci moje wyjęły z szopy meble ogrodowe :) Na tarasie nareszcie się zapełniło,Klaudia po pikowała pomidory  a ja wyciągałam zaległości które powinnam pokazać teraz wiosną, to taca którą uratowałam przed spaleniem,a wiekowa to jest na pewno,była drewniana nielakierowana, kiedyś, dawno, prawdopodobnie bawiły się nią dzieci w przedszkolu .......
.....misa to gliniana donica która dostałam od zaprzyjaźnionych sąsiadów moich wujków ze Strzelec Opolskich  - bardzo mili ludzie :)    :
     
W donicy zakleiłam ogromna dziurę w środku. Tace wyszlifowałam i pokryłam oba przedmioty łososiową farbą :

Następnie jak to w decupage przykleiłam motyw z serwetki w piwonie ozdobiłam złotym brokatem,którego tu praktycznie na zdjęciach nie widać ,ale się dobrze prezentuje i dodaje uroku.
 
Pokryłam kilka razy lakierem wodnym a na koniec lakierem nitro z wysokim połyskiem co daje wrażenie 
jak gdyby była pokryta szkliwem,
  Do tacy dokleiłam koronkę i komplet naczyń na stół tarasowy w słoneczny dzień idealny:)

3 komentarze:

  1. Świetny zestaw! Lubię przedmioty, którym dano "nowe życie". Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję !własnie ja tak mam lubię odmienić rzecz która dla niektórych nie mają wartości a ja jej dam nowe znaczenie,,,,

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń