sobota, 17 sierpnia 2013

Spotkanie blogowych koleżanek

w Mosznej :)

Miło mi ogromnie pochwalić się że zdarzyła mi się niesamowita przyjemność....
Jak już wspomniałam ostatni tydzień mojego urlopu dosłownie przejeździłam kilkaset km. ale było warto!!!
W sobotę bowiem......umówiona byłam z  moimi koleżankami z Bryzeidą z Ewą i Teresą ...
Spontanicznie zaprosiłam w komentarzach  u Ewy chętne do wspólnego wypicia kawki w pięknej jadalni w zamku Moszna.odzew był natychmiastowy :) i oto my wraz z moimi koleżankami z wioski które zaprosiłam na wspólny wyjazd, zwiedzanie i pokaz tańców indyjskich które tam miały miejsce.


Pasjonatka dziergania wszelkiego POTRAFI  strikować nawet w czasie jazdy.........musiałam to utrwalić ,mimo że prowadziłam owy samochód ,tak zaczęła się nasza podróż do Mosznej.........

Nasze wejście w bramie :)


I pierwsze chwile spotkania :)

I piękna jadalnia a my już wszystkie w tle :) przy kawce i lodach :


 No jak tu się nie delektować w tak doborowym towarzystwie:) Lody waniliowe polane gorącym sosem malinowym mmmmmmmmm pychotka :



" ale pyszne .... nigdy takich nie jadłam ":) - zapewne myśli Marysia :)

 Krótkie wejście do oranżerii kiedyś tylko podczas zwiedzania ,dziś można już wejść bez biletu....

Kiedyś sobie taką wybuduję.....i wypijemy kawkę   w mojej ....( z pewnością będzie mniejsza ) ale wybuduję.....( projekt w głowie już mam )


I pamiątkowe zdjęcie na koniec spotkania ,cudne są takie porywy szaleństw! Polecam każdej z Was ! Spotykajmy się w realu!
P.S . i tu pozdrowienia dla Basi z przypomnieniem i pytaniem czy nasze spotkanie aktualne ??  :)

I rzecz najważniejsza ! Dziękuję Ewo Tobie za to że przyjechałaś Twojemu mężowi Januszowi i dziękuję za zdjęcia bo to jej sesja  i dzięki niej mogłam Wam je pokazać !!
......................Do kiedyś PA Beata

11 komentarzy:

  1. Cudne spotkanie!
    Zalatana jestem ostatnio, jutro odpowiadam na wszystkie listy, bo już mi wstyd,że tak cicho siedzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Beatko...tak , ja jestem i byłam za!!! Za spotkaniami w realu i na pewno o tym pomyślę ale już po wyjeździe panaP. Czyli gdzieś we wrześniu
    Fajnie było Cię poznać choć przez zdjęcie:):)
    Ja na razie tuz przed wyjazdem!!!
    W środę ważny dzień!!!Napisze o tym potem na blogu.
    A teraz serdecznie Cię pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Było super - trzeba to powtórzyć - kolejny zamek .. Brzeg, Pszczyna czy całkiem inne spokojne miejsce ,,,, Do spotkania Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja proponuję Pszczynę jako drugi obiekt docelowy :)

      Usuń
  4. Było bardzo miło -może znowu się " załapię"?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupuję zdjęcie!!
    Pozdrawiam. Spotkanie oczywiście aktualne!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są bezcenne............. to kiedy się z krzykniemy???

      Usuń